“Jest taki dzień, bardzo ciepły choć grudniowy” - śpiewa zespół Czerwone Gitary. Nie sposób nie zgodzić się z tymi słowami. Święta Bożego Narodzenia to czas szczególny, którego, gdy tylko liście opadną z drzew, z niecierpliwością wyczekujemy. Są obchodzone praktycznie na całym świecie i towarzyszą im różne tradycje oraz zwyczaje. Jak wyglądają w Afryce? Spróbujemy przenieść się do kilku państw na Czarnym Lądzie i przeżyć je wraz z nimi.
Na samym początku warto jednak zwrócić uwagę na istotę Świąt Bożego Narodzenia. Wszystko zawiera się w słowach: “Tak bowiem Bóg umiłował świat, że Syna swego Jednorodzonego dał, aby każdy, kto w Niego wierzy, nie zginął, ale miał życie wieczne.”[1] Bóg istotnie stał się Emmanuelem tj. Bogiem z nami. To właśnie świętujemy w tym czasie – narodziny Zbawiciela. Nie we wszystkich krajach jednak obchody tego Święta wyglądają tak samo.

O tym jak wyglądają Święta w sąsiadującej z Togo Ghanie, opowiadała w 2014 roku, w Starych Babicach świecka misjonarka SMA – Bożena Latocha. Wygląda na to, że niewiele się różnią od tych w Beninie i w Togo, ponieważ, jak podaje Pani Bożena, Ghańczycy nie mają opłatka ani choinki, a w prezencie dostają najczęściej coś do jedzenia albo do ubrania[4]. Nasze zwyczaje nie są tam popularne, jednakże jest to czas radosny. Są sprzątane domy na Święta, czasem też dekoruje się je ozdobami nawiązującymi do gwiazdkowej tradycji. Przygotowuje się smaczne i obfitsze niż zwykle potrawy, np. „fufu” ze specjalną zupą, ryż z kurczakiem albo duszone mięso kozy[5]. Przede wszystkim jednak Ghańczycy w te wyjątkowe dni odwiedzają krewnych, przyjaciół i sąsiadów, nie zapominają też o udziale w nabożeństwach. Pasterka w Ghanie trwa dużo dłużej niż u nas, jest wielogodzinnym świętem radości, wspólnego śpiewu i tańca – opowiadała Pani Bożena.
Zupełnie inaczej swoje pierwsze Święta Bożego Narodzenia w Afryce opisuje o. Bogusław Kalungi Dąbrowski w swojej książce “Spalić Paszport”. O. Bogusław to Franciszkanin, sprawujący swoją posługę w Ugandzie, w Kakooge, współpracujący z Fundacją Dzieci Afryki już dłuższy czas. Jak pisze, podczas pierwszej kolacji wigilijnej w Ugandzie na stole były akcenty polskie i afrykańskie – barszcz przysłany przez rodziny misjonarzy, a także banany przyrządzone na wiele sposobów i ryby złowione w Niulu. Aby jednak oddać atmosferę tych iście afrykańskich Świąt pozwolę sobie zacytować fragment wspomnianej już książki: “W Boże Narodzenie katolicy z Kakooge uczestniczą we mszy świętej w kościele, a potem w gronie najbliższych spożywają lepszy niż zazwyczaj posiłek: gotowane banany z mięsem przyrządzonym w liściach bananowych (matooke luwombo). Drzewko z banana przybrane jest najczęściej w różne kartki świąteczne i wstążki. Ludzie obdarowują się prezentami, lubią śpiewać, tańczyć, piją po południu alkohol. (…) Nie ma zwyczaju wieczerzy wigilijnej i dzielenia się opłatkiem. Tylko w nielicznych kościołach są szopki.”[6] Dalej misjonarz opisuje, jak na swoje pierwsze afrykańskie Święta zorganizował jasełka. Dzieci wykazały się niesamowitą wyobraźnią, jeśli chodzi o przygotowanie dekoracji. Było drzewko sosny owinięte papierem toaletowym, w którym były powycinane różne wzorki, gwiazda z liścia bananowego i szopka na wzór miejscowych chatek z gliny[7].
Jak widać tradycje bożonarodzeniowe w Afryce bywają różne, często też różniące się od naszych. Ma na to wpływ wiele czynników m.in. kultura czy klimat. Wiele znanych nam zwyczajów pewnie nigdy nie zakorzeni się w krajach afrykańskich i odwrotnie. Jednak to wszystko nie ma większego znaczenia, ponieważ tradycje związane z obchodami Świąt są tylko ozdobnikami. Najważniejsze, to jak przeżywamy je osobiście, w naszych sercach. Jak wspomniałem na początku istotą Bożego Narodzenia jest przyjście na świat Pana Jezusa, który się rodzi po to by nas zbawić. Uwalnia nas od naszych lęków, słabości, grzechów i chorób i daje nam łaskę życia w wieczności. To ważne, aby z ufnością przyjąć Go do siebie, tak jak uczyniła to Maryja, która na Boże wezwanie odpowiedziała “fiat”.
Adam Amine
FUNDACJA DZIECI AFRYKI
al. Zjednoczenia 13
01-829 Warszawa
tel. 22-381-27-74, 601-319-878
rachunek w mBank:
 04 1140 2004 0000 3302 8070 6407
09 1140 2004 0000 3902 8070 7963
kod SWIFT: BREXPLPWMBK