Niezwykle ciepły list, z pomyślnymi wiadomościami dotyczącymi Cristiny, otrzymaliśmy od Sióstr Córek św. Maryi z Guadalupe, z którymi współpracujemy w Angoli. 15.letnia Cristina w czerwcu br. przeszła w Wojewódzkim Specjalistycznym Szpitalu Dziecięcym w Olsztynie skomplikowaną operację twarzoczaszki, polegającą na usunięciu olbrzymiego guza żuchwy oraz rekonstrukcji twarzy.
Dziękujemy naszej kochanej Fundacji Dzieci Afryki, która poprzez swoją hojność pomogła Cristinie. Bóg da Wam swoje łaski, którzy pracujecie na tej pięknej misji, którzy pomagacie odkryć na nowo wartość człowieka. Oby fundacja mogła kontynuować i wędrować do przodu, oby życie Wam wynagrodziło, abyście dalej mogli pomagać potrzebującym. Niech Bóg Was Wszystkich błogosławi za Wasze wysiłki. Niech pomnaża dobroć każdemu z Was. Bądźcie błogosławieni w jedności rodzin. Niech nasza Pani z Guadalupe Was chroni swoim płaszczem.
Po powrocie Cristiny do Angoli odwiedziłam ją w Domu Dziecka Ana Jetu w Luenie, w którym przedstawiciele fundacji poznali chorą dziewczynkę zaledwie w lutym tego roku. Była tam razem z bratem Carlosem, który sprawował nad nią opiekę podczas podróży i w czasie pobytu w Polsce. Z radością podzielili się swoimi wrażeniami z Polski. To było doświadczenie bardzo ubogacające dla nich jak i dla nas. Poznać inny świat i inną rzeczywistość. W Polsce byli bardzo szczęśliwi, na każdym kroku spotykali się z życzliwością Polaków, czuli się ludźmi w swojej godności.
Z radością zawiadamiam, że twarz Cristiny wygląda coraz lepiej, jest mniej opuchnięta, rany dobrze się goją, dzięki Bogu.
W sierpniu znaleźliśmy dla Cristiny i jej rodziny dom, który jest blisko szkoły Don Bosco, w której dziewczynka we wrześniu rozpoczęła naukę. Dom ma dobre warunki mieszkaniowe. Znajduje się w nim kuchnia, są trzy pokoje, salon, dwie toalety i weranda. Podłoga wykonana jest z płytek ceramicznych co ułatwia zachowanie czystości. W domu mieszka Carlos ze swoją żoną i córeczką oraz Cristina z krewną, która przyjechała z ich rodzinnej miejscowości oddalonej o 700 km, by nią się opiekować. Carlos otrzymał pracę w biskupstwie. Jego żona też pracuje u biskupa jako pomoc domowa. Dzięki Bogu wszystko jest dobrze.
Dom został opłacony do 31.08.2024 r. ze środków od Fundacji Dzieci Afryki, podobnie jak jego wyposażenie: łóżko, stół, krzesła, kuchenka gazowa, materace i naczynia kuchenne. Fundacja sfinansowała także naukę Cristiny w szkole Don Bosco, w której studiuje pierwszy moduł, mundurek szkolny i inne potrzebne rzeczy takie jak zeszyty, plecak i do użytku osobistego. Rozmawiałam z dyrektorem szkoły i bratem odpowiedzialnym za szkołę, aby była wspomagana w czasie nauki.
Bardzo dziękujemy za zaufanie, którym zostałyśmy obdarowane. Jeszcze raz dziękujemy za możliwość współpracy i pomocy dla Cristiny. Wierzymy, że ona też będzie mogła pomóc swoim życiem tym, którzy będą tego potrzebowali. Niech Bóg Wam błogosławi.
s. Margarita Notario Flores
W dniu przygotowywania niniejszej publikacji brat naszej podopiecznej napisał: "Cristina jest wzorem do naśladowania dla wielu osób tutaj, w Luenie, a zwłaszcza w szkole, do której uczęszcza. W nauce wykazuje coraz większe zaangażowanie, nie marnuje żadnej chwili, by się uczyć. W tej chwili pomaga mi w pracy, dzięki czemu mamy wystarczające środki na życie. Odnośnie stanu zdrowia to informuję, że rany już się zagoiły. Siostra jest pełna optymizmu i nadziei".
Na portalu Siepomaga.pl trwa druga część zbiórki na realizację drugiego etapu leczenia Cristiny. Dzielną wojowniczkę, polecamy Waszej uwadze, dziękując za każdy przekazany dar serca, przywracający pięknej dziewczynie uśmiech.
Cristinę można też wspierać bezpośrednio przez fundację:
Fundacja Dzieci Afryki
09 1140 2004 0000 3902 8070 7963
tytuł: A1 - pomoc Cristinie
kod SWIFT: BREXPLPWMBK
FUNDACJA DZIECI AFRYKI
al. Zjednoczenia 13
01-829 Warszawa
tel. 22-381-27-74, 601-319-878
rachunek w mBank:
04 1140 2004 0000 3302 8070 6407
09 1140 2004 0000 3902 8070 7963
kod SWIFT: BREXPLPWMBK