wpłać teraz przez DOTPAY

lub wykonaj przelew

Fundacja Dzieci Afryki

09 1140 2004 0000 3902 8070 7963

darowizna CH6 - czadowe gimnazjum

29 lipca 2021

NIEWOLNICTWO NIE ZNIKNĘŁO Z ZIEMI

 

Handel ludźmi jest trzecim pod względem wielkości dochodów nielegalnym biznesem, tuż po handlu bronią i narkotykami. Handel ludźmi to przejęcie kontroli nad drugim człowiekiem. Niewolnictwo nie zniknęło z Ziemi mimo, że gdy pojawia się to hasło, zazwyczaj myślimy o niewolnictwie Afrykańczyków w Ameryce Północnej. Tamte czasy minęły lecz współczesne zniewolenie i handel ludźmi wcale nie jest łatwiejszy i mniej okrutny. 

 

Współczesne niewolnictwo jest najbardziej rozpowszechnione w Afryce, a następnie w regionie Azji i Pacyfiku. Kraje, w których jest najwyższy wskaźnik występowania współczesnego niewolnictwa to Korea Północna, Erytrea, Burundi, Republika Środkowoafrykańska, Afganistan, Mauretania, Sudan Południowy, Pakistan, Kambodża i Iran.

 

Problemem jest to, iż nie wszystkie państwa rozumieją handel ludźmi w ten sam sposób np. tylko jedna trzecia państw członkowskich Wspólnoty Narodów uznaje za przestępstwo przymusowe małżeństwo, a 23 nie uznaje za przestępstwo komercyjnego wykorzystywania seksualnego dzieci.

 

W Afryce przeważa handel ludźmi do pracy przymusowej. Dzieci stanowią ponad 75% ofiar handlu ludźmi w Afryce Zachodniej. Chociaż handel ludźmi jest powszechny w różnych częściach świata, jest on endemiczny w Afryce. Handel ludźmi łatwo rozwija się w krajach ubogich i dotkniętych kryzysami a państwa afrykańskie często charakteryzują się wysokim poziomem bezrobocia, występującym ubóstwem, głodem, korupcją, niestabilnością polityczną i gospodarczą. Problemy te wywołują konflikty zbrojne, które doprowadziły do wewnętrznych przesiedleń, migracji z jednego państwa afrykańskiego do drugiego, a potem z Afryki na inne kontynenty. Niektóre działania migracyjne są legalne, wiele innych odbywa się nielegalnie. Przestępcy regularnie oszukują migrantów, nadużywają ich zaufania i wpychają w ramiona „szemranych” ludzi, którzy nie brzydzą się stosować wyzysk.

 

Dokładna liczba i dane demograficzne osób będących ofiarami handlu ludźmi z Afryki nie są znane. Jednak sprawozdania UNODC często dostarczają szacunkowych danych na temat panującej rzeczywistości. Szacuje się w nich, że: 9,24 miliona osób jest zniewolonych w całej Afryce, co stanowi 23% całkowitej globalnej populacji zniewolonej. Najczęstsze formy niewolnictwa w Afryce Subsaharyjskiej to przymusowa praca i przymusowe małżeństwo. W Afryce także odbywa się 8% światowego handlu dziećmi w celach seksualnych.

 

Większość ofiar w Afryce Zachodniej jest sprzedawana w obrębie własnych krajów lub przez granicę z krajów sąsiednich. Kraje takie jak Nigeria, Ghana, Kamerun i Senegal są krajami źródłowymi, tranzytowymi i docelowymi dla kobiet i dzieci będących przedmiotem handlu. Pojawiają się wzmianki o przypadkach handlu młodymi dziewczętami z obszarów wiejskich w krajach takich jak Mali, Benin, Burkina Faso, Togo i Ghana do pracy na plantacjach kakao w miejskim Wybrzeżu Kości Słoniowej. W ostatnich latach wzrasta także handel z i przez wschodnią Nigerię do Gabonu.

 

Nieustanne kryzysy, niestabilność polityczna, bieda, głód, bezrobocie, porwania, sprawiają, że kraje afrykańskie są bardzo podatne na działania przestępców a recesja gospodarcza będąca skutkiem COVID-19 zwiększy liczbę osób w trudnej sytuacji ekonomicznej, a tym samym zwiększy ryzyko bycia ofiarą handlu ludźmi. Handel ludźmi ma niszczycielski wpływ na ofiary. Jeżeli nawet udaje im się przeżyć często noszą do końca życia traumę psychiczną lub fizyczną. Nie są już w pełni sprawnymi i często psychicznie nie są w stanie wrócić do normalnego życia w swoich społecznościach. Handel ludźmi jest bardzo kosztowny dla państwowych gospodarek, osłabia przychody z podatków i przychody z tytułu przekazów pieniężnych migrantów. Następuje destrukcja całej struktury społecznej ponieważ ulegają zniszczeniu podstawowe więzy rodzinne, dzieci zostają pozbawione wykształcenia, a problemy związane ze zdrowiem publicznym, takie jak zakażenia HIV/AIDS wzrastają.

 

Handel ludźmi to nie tylko daleka Afryka czy Azja, występuje tuż tuż, bo według Rady Europejskiej, co roku ofiarami handlu z Polski pada ok. 15 tys. osób. Ofiary z Polski wywozi się do Niemiec, Holandii, Belgii, Hiszpanii, Grecji, Włoch czy Wielkiej Brytanii. Polska jest też krajem docelowym głównie dla ofiar zza granicy wschodniej – z Białorusi, Bułgarii, Rumunii, Ukrainy oraz innych oraz tranzytowym (przez teren Polski biegnie szlak handlu ludźmi, głównie ze Wschodu na Zachód). Trudno jest określić prawdziwą  skalę zjawiska. 

 

na podstawie opracowania
przygotowanego przez wolontariuszkę
M.A.G.

 

 

FUNDACJA DZIECI AFRYKI

al. Zjednoczenia 13

01-829 Warszawa

 

tel. 22-381-27-74, 601-319-878

 

rachunek w mBank:
04 1140 2004 0000 3302 8070 6407

09 1140 2004 0000 3902 8070 7963

kod SWIFT: BREXPLPWMBK